środa, 27 lutego 2013

Woldwrath

Hej!

Jako pierwszy do zrobienia wybrałem model Woldwratha z systemu Hordes.
Jako że jestem fanem Woldów model mi się bardzo spodobał już od samego początku ale nie mogłem nigdy zdecydować się kiedy rozpocząć malowanie. Teraz nadarzyła się znakomita okazja, którą postanowiłem prędko wykorzystać.

Zacząłem od spodkładowania głowy i nałożenia bardzo delikatnego zaznaczenia wypukłości farbą Cold Grey z serii Vallejo. Nakłądałem ją za pomocą gabki ochronnej jaką dorzucają producenci do blisterów (uwaga: znacznie lepiej sprawdzają się te dawane przez PP niż Cipher Studios. Są bardziej miękkie i nie wchłaniają tyle farby)



Następnie rozpocząłem proces highlightowania - jako że nie podoba mi się kiedy wszystkie elementy wklęsłe są malowane na jasny kolor postanowiłem zachować je ciemno szare. Nakładałem rozjaśnienia za pomocą gąbki, mieszając Cold Grey z Dheneb Stone (Foundation) w proporcji około 2:1
Potem położyłem warstwę cieni dodając odroibnę Abaddon Black (GW) do mieszanki i ponownie rozjaśniłem za pomocą Dheneb Stone z Cold Grey. Efekt po rozjaśnieniach kamienia poniżej




Kiedy stwierdziłem że jestem zadowolony z efektu pomalowałem elementy które chciałem by były jasne na biało (tzn. kryształ i oczodoły) a następnie pokryłem je cienką warstwą farby Sick Green z palety Vallejo. Potem przeszedłem do rozjaśnień tworząc mieszankę z farbą Sunburst Yellow (GW) zaś cienie zrobiłem mieszając Sick Green z droibną czerni i Regal Blue (GW)

Efekt po około 1.5 h pracy:

Jutro zabiorę się za dalsze malowanie. Poprawię jeszcze oczy i OSL oraz pomaluję elementy drewniane na głowie.

Na dziś to tyle! Oczekujcie kolejnych postów z nowościami ;)

1 komentarz:

  1. Ciekawy patent z tym malowaniem gąbka. pewnie do modeli nie zastosuję ( za małe) ale na pewno wyprubuję w makietach. Powodzenia i wytrwałości w konkursie!

    OdpowiedzUsuń